Czwartek 28 listopada bieżącego roku był ostatnim ze spotkań z „Poezją na targowisku” realizowanych już po raz czwarty w ramach „3 Międzynarodowej Konferencji Poetyckiej”. Poetycko, listopadowo, pięknie i międzynarodowo – ta idea przebijała się przez cały repertuar tegorocznych spotkań i choć nie udało się na targowisko przy ul. Rynkowej w Pile zgromadzić tylu zagranicznych poetów jak w roku 2018 to i tak nie można było narzekać na brak emocji
i poetyckiego piękna.
Już otwarcie cyklu spotkań owocowało w doznania artystyczne najwyższego gatunku.
W czwartek 7 listopada, po oficjalnym otwarciu, wyśmienitą prezentację talentu aktorsko – recytatorskiego dali uczniowie Szkoły Podstawowej nr 1 prezentując w języku polskim i rosyjskim wiersz Juliana Tuwima „Rzepka”.
Wysoko podniesioną poprzeczkę utrzymały uczennice ze Szkoły Podstawowej nr 11 prezentując cykl wierszy, których tematem przewodnim były owoce i warzywa. Wszystko to zostało okraszone grą na flecie oraz brawurowym wykonaniem (bisy) piosenki Joe Dasina – Les Champs – Elyseesw wykonaniu Liliany Ligenzy. Poezję „na serio” w tym dniu mieli okazję zaprezentować poetki Danuta Bartosz i Edyta Kula
oraz artysta malarz i poeta Witold Zakrzewski.
Drugi czwartek listopada opierał się o „Rozmowy podsłuchane warzyw i owoców swarliwe, ironiczne, erotyczne”.
I tak było. Spotkanie otworzyła Maria Kopeć, a w część poetycką wprowadził Andrzej Gabryelów tekstem Jeremiego Przybory „Ballada jarzynowa”. Na targowej scenie zaprezentowali się również uczniowie Szkoły Podstawowej nr 2
z inscenizacją wiersza Jana Brzechwy „Na straganie”. O soczyste i kolorowe fraszki targowe zadbali,
nasz miejscowy twórca Władysław Czapiewski oraz Roman Koenig – autor tomiku „Fraszki bez flaszki”,
który między innymi przedstawił fraszkę napisaną specjalnie na to spotkanie. O międzynarodowy charakter postarali się pracownicy spółki Tarpil, którzy w trzech językach(polski, niemiecki i górnołużycki) zaprezentowali wiersz Mereny Cuscyny „Jesień”.
Pomarańcze i mandarynki to temat przewodni trzeciej poetyckiej odsłony na targowisku miejskim w Pile. W tym dniu,
w repertuarze nie mogło zabraknąć takich klasyków jak„Smak i zapach pomarańczy” czy „Sen złotowłosej dziewczynki”
w wykonaniu uczennic z Centrum Kształcenia Nauka. Równie głośno co młode wokalistki oklaskiwany był występ dzieci z Przedszkola nr 11, które wraz z opiekunkami Izabelą Szymusik i Gabrielą Runowską zaprezentowały choreografię rodem
z Brazylii. Wysoki poziom spotkania został utrzymany przez sobowtóra Hanki Bielickiej, czyli Łucję Szczelczyk
z Teatru Niepokorni oraz Ewę Nowakowską z Grupy Spężyna. Za gwóźdź programu tego dnia należy jednak uznać inscenizację przygotowaną przez Joannę Biela z Fili nr 3 Biblioteki Publicznej pt. „Ożywiona martwa natura – Poetyckie obrazy wśród straganów” a szczególnie przedstawienie w naturze obrazu Aleksandra Gierymskiego „Pomarańczarka”. Elementem międzynarodowym była recytacja wiersza Mereny Cuscyny pt. „Szepty rynku”, w przekładzie Marii Kopeć.
Ostatnie spotkanie z poezją zdominowane zostało przez emocje związane z finałem konkursu literackiego rozpisanego wśród uczniów szkół podstawowych z klas od pięć do osiem pt. „Jabłka żółte, jabłka kraśne, jabłuszka zielone” – sonet o jabłku.
Prace nadesłane na konkurs posiadały dużą wartość emocjonalną jak i wysoki poziom techniczny (rymy, wersy, zwrotki).
Zwycięzcą konkursu został Szymon Pawelczyk ze SP nr 7, którego bardzo naciskały Katarzyna Lanzberg ze SP nr 1 oraz Maja Wygrzywalska ze SP nr 4 zajmując odpowiednio drugie i trzecie miejsce. Jury konkursu wyróżniło także pracę Anny Kubat ze SP Społecznego Towarzystwa Oświaty. Były nagrody, były podziękowania, była też satysfakcja, że mamy tak zdolną młodzież
i nauczycieli chcących tej młodzieży pomagać. Aspekt ten bardzo podkreślała Pani Maria Kubica – Przewodnicząca Rady Miasta Piła a jednocześnie pedagog z dużym doświadczeniem.
Cztery lata temu, pytaniem najczęściej zadawanym zarządowi spółki Trapil i Pani Marii Kopeć – pomysłodawczyni tego przedsięwzięcia, było: Co ma wspólnego poezja z targowiskiem, dla kogo to wszystko. W ubiegły czwartek, podstawowymi
pytaniami były: czy również za rok będzie poezja na targowisku, jak można się włączyć w to przedsięwzięcie.
Uspakajamy – za rok targowisko znowu opanują poeci
Przygotował: Janusz Graszka – Tarpil Sp. z o.o.
